Grudniowy kiermasz się zbliża a ja z robotą jestem w lesie.
Dziś pokażę Wam zawieszkę na okno wykonaną "na próbę". Proszę więc nie zwracajcie uwagi na to że koło to nie koło. :)
Na dobry początek- zawieszka z reniferem.
Bazą zawieszki jest wycięte koło z paneli podłogowej. Trochę farb akrylowych, lakier, kawałek wstążki i zawieszka gotowa. Reniferek od tak od ręki narysowany. Zawieszka jest dwustronna.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
szalonanitka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz