Łączna liczba wyświetleń

piątek, 15 marca 2013

Mini koszyczki.

     Te malutkie koszyczki to ostatnie prace papierowe. Na jakiś czas odkładam papierki, klej i wracam do materiałów i maszyny do szycia która tak mnie woła od dłuższego czasu.




 Pozdrawiam, szalona nitka.:)

2 komentarze:

  1. ale poszalałaś z tymi motylkami... świetnie wyszły:) a napis, kurka chyba się zjawię u Ciebie z moimi kartkami, nie będę musiała stemplować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Eee tam motylki. Mazaki od dzieci, cienkopis i motylek gotowy.:) Najlepsze jest to że musiałam się prosić o te mazaki i tłumaczyć do czego mi są potrzebne.:)

    OdpowiedzUsuń