Jakoś wyjątkowo nie jestem zadowolona z tej lali. Czegoś mi w niej brakuje.
Po za tym że jest w pełni recyklingowa (jak to moje prace) to nie wiem co mam o niej napisać. Jest taka najprostsza, taka zwyczajna, mało ambitna.
Mam nadzieję że kolejne będą bardziej cieszyły oko.:)
Pozdrawiam
szalonanitka.
ale ona świetna i te włoski cudo pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńdlaczego nie jesteś zadowolona? jest rewelacyjna! taka rockowa baletnica :) fantastyczne ma te włoski
OdpowiedzUsuńTaaak. Uwielbiam jak moje lalki są takie poczochrane.:) Mam co do niej niedosyt bo czuję że mogłam się bardziej wysilić chociaż by przy ubieraniu jej. No i jeszcze jedno: Moje ręce nadal nie nadążają za moją wyobraźnią,:/ ale z serca dziękuję za miłe słowa. Jutro zabieram się za koleją.:D
OdpowiedzUsuń