Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 maja 2013

Coś z niczego.

  Witajcie!

Jakiś czas temu, wieczorową porą natrafiłam na super tutorial u Katalin. Nie miałam w planach żadnego handmedowania ale jak zobaczyłam jak porosto i łatwo można zrobić niebanalną bransoletkę to stwierdziłam że się pobawię, a co?:)
Jak to ja recyklingowa handmedowiczka staram się tworzyć z tego co mam w domu i tym razem wykorzystałam to co było pod ręką czyli lniany sznurek i stare jak świat koraliki perełki. Jak na pierwszą bransoletkę makramową to całkiem nie źle mi wyszło.:)




Robienie tej bransoletki to była miła odmiana, łatwo się ją robiło bo tutorial jest na prawdę dobrze zrobiony. Serdecznie zachęcam Was do zrobienia sobie takiej ozdóbki bo fajnie jest nosić coś zrobionego przez siebie.  Zachęcam również do wykorzystywania rzeczy pozornie nieprzydatnych, do nadawania im drugiego życia.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję Wszystkim za odwiedziny.

       szalonanitka:)

3 komentarze:

  1. Babo... a ja już prawie wszystkie sznurki sprzedalam... :( rozumiem , że zabierasz się za makramę? ta bransoletka jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, muszę kiedyś spróbować :)

    OdpowiedzUsuń